Co do pierniczków!!!
Małe uszczególnienie. Casto najlepiej rozwałkować jeszcze bardziej, jest to ważne żeby pierniczki nie straciły kształtu przy pieczeniu.Babcia wykrawała pierniczki szklanką więc mogły być trochę grubsze.
Ja piekę najpierw z dołu(sprawdzam delikatnie drewnianym patyczkiem czy się nie przypalają), a potem krótko górę.Temperatura max.150 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)))